Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
wyjazd ks. na rekolekcje a praca w szkole |
|
julka04 | 10-11-2010 19:53:41 [#01] |
---|
Nie wiem co robić! Przychodzi ks. wikary i melduje mi, że w dniach od 15 do 18 wybiera się na rekolekcje do pewnego miasta w górach. W związku z tym nie będzie go w pracy. Po zakończeniu rekolekcji przyniesie mi jakiś papier potwierdzający ten fakt na piśmie. Ksiądz uważa, że zwolnienie z lekcji to mój obowiązek, a zawiadomienie mnie to tylko zwykła formalność. Czy rzeczywiście tak jest? Pierwszy raz mam taką sytuację, a nie jestem zorientowana w przepisach prawnych regulujących te sprawy, bo nie mogę ich znaleźć. Nie wiem czy dobrze myślę, ale wydaje mi się, że:
- pismo, skierowanie (od kogo?) powinno być dostarczone w trakcie rozmowy ze mną i na pewno nie w ostatnim dniu pracy (przed świętem i weekendem)
- to proboszcz winien mnie zawiadomić o wyjeździe podwładnego (to jednak najmniej ważne)
- nie powinnam płacić za nieprzepracowane godziny (dni).
Nie rozumiem jak można prowadzić rekolekcje kosztem pracy w szkole, a jeżeli tak to podanie o urlop bezpłatny. Wtedy spokojnie mogę zlecić nauczycielom zastępstwo płatne.
A może przesadzam??? Może są jakieś ustalenia, które regulują te sprawy?
PROSZĘ WAS O OPINIE.
|
dyrlo | 10-11-2010 19:55:39 [#02] |
---|
Moi księża jeśli głoszą rekolekcje to biorą urlop bezpłatny w szkole a my robimy za nich normalne zastępstwa. |
Daniel1208 | 10-11-2010 19:57:35 [#03] |
---|
Ksiądz nie ma racji. Jest takim samym pracownikiem jak każdy inny nauczyciel i takie same ma obowiązki.
Niech jedzie. Ale musi złożyć podanie o dwa dni bezpłatnego urlopu !
|
Daniel1208 | 10-11-2010 20:06:51 [#04] |
---|
A tak na marginesie, to ksiądz jest bardzo dowcipny. Trzeba go po prostu postawić do pionu ! |
julka04 | 10-11-2010 20:49:13 [#05] |
---|
Dziękuje Wam bardzo za odpowiedź. Z tym pionem będzie raczej ciężko, bo wszystkim na wsi wydaje się, że księża są na specjalnych prawach. Tu jeszcze, niestety, panują czasy Reja i "Krótka rozprawa między panem, wójtem i plebanem". I tak się narażę prosząc o podanie.Tak zrobię. Może mnie proboszcz nie wygłosi na ambonie w niedzielę??? Chyba, że jest jakaś pp? |
mariz | 11-11-2010 07:32:49 [#06] |
---|
Te rekolekcje to dla księży rodzaj doskonalenia, oni muszą je odbywac, tak mi objasniono. U nas ksiądz pisze pismo, jest zwolniony, a właściwie delegowany tak jak na szkolenie, podobnie zresztą jak siostry zakonne, uczące religii. |
dyrlo | 11-11-2010 10:42:30 [#07] |
---|
mim2 - to wcale nie jest doskonalenie.
Szkolenia to Oni mają swoją drogą i na to oczywiście zwalniam... dostaję wtedy pismo z Kurii z prośbą o zwolnienie. Ale u nas porządek pod tym względem zawsze był. Nigdy nie miałam problemów z misją, przenoszeniem, przydziałem godzin itp... |
mariz | 11-11-2010 14:27:07 [#08] |
---|
Dlaczego nie są to szkolenia ?? - jak jedzie zarówno ksiądz , jak i siostra zakonna, która przecieź rekolekcji nie głosi !! |
hanabi | 11-11-2010 16:02:10 [#09] |
---|
ze "szkoleniami" to chyba żart;) zgodziłabym się na wolne płatne pod warunkiem, że z takiego przywileju korzystać będzie mógł równiez "szeregowy" nauczyciel;)
zwrócę uwagę na jeszcze jeden aspekt, ksiądz jadąc bez żadnego papieru ulega wypadkowi i co wtedy?
|
jaris-1 | 11-11-2010 20:10:54 [#10] |
---|
Święte, czarne krowy! Jeśli jeszcze jedzie głosić rekolekcje, to dostaje za to dużą kasę...
Bezpłatny i tyle!
ps. też mieszkam w małej miejscowości i Oni próbują rządzić. |
Daniel1208 | 11-11-2010 20:25:31 [#11] |
---|
Julka04 - podanie o bezpłatny i tyle. Nie ulegaj. Jest takim samym nauczycielem jak wszyscy, kase dostaje z góry! Jak nie przyniesie podania i nie zgłosi się do pracy to konsekwencje zgodne z literą prawa :-) |
Jacek | 11-11-2010 20:27:59 [#12] |
---|
chyba Cię letko poniosło jaris-1
masz inne zdanie to wystarczyło napisać, że Twoim zdaniem dałbyś bezpłatny ale równie dobrze mógłbyś i tego nie dać lecz po co te krowy itp? |
hania1 | 11-11-2010 22:40:32 [#13] |
---|
Skoro mają taki obowiązek - jako księża, to ich sprawa. W szkole są nauczycielami, księżmi na parafii -przed i po lekcjach. Ja też tłumaczyć musiałam księdzu, że inni nauczyciele też sobie dorabiają po lekcjach i żadne przywileje z tego tytułu im nie przysługują.
Ale się porobiło - przez kilka lat pracowali bez wynagrodzenia, a teraz naciskają, żeby wypłacać wynagrodzenie bez pracy.
|
Marla | 13-11-2010 17:18:56 [#14] |
---|
Witam
podłączę się pod ten wątek, bo mam pytanie dotyczące księży
czy spotkaliście się z tym, że księża oceniaja prace swoich kolegów n-li, szczególnie anglistów, pod kątem wprowadzania przez tychże treści związanych z tradycją haloowen jako propagujące niebezpieczne nurty i namawiające uczniów do złych postępków
ocena ta kierowana jest do parafian w trakcie mszy św.
czy macie takie doświadczenia i czy ewentualne rozmowy przyniosly skutek |
jaris-1 | 14-11-2010 10:33:16 [#15] |
---|
Fakt: poniosło mnie... Prawda jest jednak taka, że od księży (kościoła) już dawno nie otrzymałem nic dobrego, a przeciwnie to i owszem...
Jestem po prostu zawiedziony.
to takie małe OT w temacie. |
Daniel1208 | 14-11-2010 15:39:43 [#16] |
---|
Do # 14
Księża nie mają prawa oceniać innych nauczycieli pod żadnym kątem. Od tego jest dyrektor. Ksiądz pownien zająć się swoim przedmiotem i realizowanym programem. Anglista realizuje swój program nauczania, do tego ma odpowiedni podręcznik. Jeśli mówi o takich tradycjach, to widocznie widział taką potrzebę. Oczywiście, żyjemy w Polsce i wszystko musi być z umiarem i nie może to wyglądać jak jakieś zachęcanie czy propagowanie. Przekazane młodzieży po prostu jako ciekawostka :-).
Natomist co do ambony, to już na to niestety, wpływu nie masz ! |
Marla | 14-11-2010 16:21:09 [#17] |
---|
właśnie jutro chcę porozmawiać z księdzem, dzięki że skomentowałeś mój post
a co do oceny... wyobraźmy sobie przeciwną sytuację... oj zapewne działoby się, dzialo... |
emwu | 14-11-2010 18:06:26 [#18] |
---|
w podobnym temacie, ale pozytywnie:
pewien problem (tajemnica oczywiście):
1. w piątek telefoniczna prośba o spotkanie,
2. w sobotę rozmowa z ks. proboszczem,
3. w poniedziałek cofnięta misja.
tak się załatwia sprawy!
|
AnJa | 14-11-2010 19:13:25 [#19] |
---|
gratuluję!
jakbyśmy wszyscy tak potrafili to i konkordat potrzebny nie byłby!
natomiast co do prawa ambony - ksiadz ma obowiazek piętnowac propagowanie symboli poganskich czy in vitro
dopóki od opinii z ambony wygłaszanych nie zalezy prawo do pracy czy życia - nie widze problemu
chodzenie do kościoła i sluchanie tego co ksiądz tam mówi nie jest konstytucyjnym obowiązkiem obywatelskim
|
Adaa | 14-11-2010 19:25:26 [#20] |
---|
"tak sie świecznik trzyma Janie!"
niechybnie ta sama procedura
;-)
|
bialy1967 | 29-05-2025 12:45:48 [#21] |
---|
Dzień dobry. Zatrudniam księdza, który jest - co w przypadku księży jest niebywałe - bardzo dobrym, obowiązkowym i można by rzec - wyjątkowo cennym pracownikiem. Ostatnio dowiedziałem się od Niego, że te obowiązkowe wyjazdy na dni formacyjne dla kapłanów nie za bardzo Mu odpowiadają, ponieważ dużo traci finansowo biorąc urlopy bezpłatne. Poprosił nawet o pismo ode mnie, w którym nie wyrażam zgody na urlop bezpłatny (mam takie prawo). Wiem, że istnieje inna opcja, a jest nią wniosek o zwolnienie od pracy w celu załatwienia sprawy prywatnej czy osobistej. W takim wypadku nieobecność nauczyciela będzie usprawiedliwiona, na podstawie uznania pracodawcy (§ 1 rozporządzenia MPiPS z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy). Za ten czas jednak również w tym wypadku nie przysługuje wynagrodzenie. Za czas niewykonywania pracy wynagrodzenie przysługuje tylko wówczas, gdy przepis odrębny tak stanowi (art. 80 Kodeksu pracy). Różnica polega na tym, że w tym przypadku nie trzeba zwracać do ZUS prawie 500 zł składki za dany miesiąc.
Czy mógłby ktoś to potwierdzić, albo wyprowadzić mnie z błędu? |
OJ | 29-05-2025 15:06:30 [#22] |
---|
można rozważyć takie rozwiązanie aby ksiądz jechał na te rekolekcje (raz albo dwa do roku) a zajęcia odrabiał w innym dniu np. 1) jednorazowo przenoszę zajęcia z pn-wt, kiedy jest na rekolekcjach na kolejny tydzień
2) zamieniam lekcje np. mają w jednym tygodniu 2x geografie a na drugi tydzień 2x religie
wtedy po kłopocie z tym bezpłatnym - a w przypadku księży to dla nich też kłopot i dla księgowości, która na ten dzień musi dokonać odpowiednich operacji. Później np. przy przechodzeniu na emeryturę wychodzi, że do okresu przepracowania brakuje dni. A ZUS jak wiadomo liczy dokładnie:)
Do konsultacji czy można tak jak napisałam:)
Aha i też mam takiego wspaniałego księdza - bardzo dobre zajęcia, dokumentacja na medal no młodzież Go uwielbia.:) |
rzewa | 29-05-2025 16:16:08 [#23] |
---|
niestety rozwiązanie jak w #22 nie do końca zgodne z prawem -> jeśli geografii i religii zgodnie z ramówką jest 1 godzina tygodniowo, to nie może być w jednym tygodniu 2 geografie a w drugim 2 religie -> ramówka mówi o tym, że jest tyle i tyle godzin tygodniowo, nie średniotygodniowo
natomiast rozwiązanie jak w #21 jest ok, jeśli chodzi o przepisy - nawet przepis prawa pracy nie zabrania zapłacić za to zwolnienie od pracy, ale zabrania tego u.f.p., chyba że zdołamy wykazać, że za tym przemawia ważny interes publiczny | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|